Ci, którzy poruszają się autem stoją w korkach i kiedy już dojadą do celu czytają w mediach branżowych, że niektórzy mediaplannerzy ogłaszają niemal śmierć OOH. Ci ostatni twierdzą, że wskutek pracy online i niewychodzenia z domu medium może już nie spełniać swojej roli.

Musimy zaprotestować, nie tylko dlatego, że kieruje nami poczucie przynależności do branży, ale po prostu dlatego, że przeczą temu badania i doświadczenie dnia codziennego.

Ulice są pełne przechodniów, ruch na ulicach i trasach intensywny. Cały czas narasta. W raporcie IGRZ 2020 jest część poświęcona badaniom ruchu, gdzie bierze się pod uwagę dane GPR (Generalny Pomiar Ruchu) realizowanego przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad omówiono dokładnie wykresy sporządzone na podstawie uzyskanych stamtąd danych.

Najważniejsza informacja to liczba, która mówi o tym, że ruch w skali rocznej zmalał w roku 2020 względem 2019 tylko o 9,5%. Taki jest fakt.

Prawdą jest, że ruch zmalał, ale nie jest to wielkość, która przekładałaby się na bezsens zamawiania kampanii na nośnikach tradycyjnych OOH.

Z drugiej strony, ilu z nas tak naprawdę pracuje z domu. Warszawa to nie cała Polska. Okazuje się, że tylko … 6,5 % zamieniło pracę w biurze na domowe, niekoniecznie, zacisze. I to jest maksymalny wynik w ciągu poprzedniego roku. Dotyczy głównie dużych prywatnych firm. Link z danymi tutaj

Poza tym wychodzimy więcej do sklepów i aptek w okolicy. Mijamy witryny i słupy ogłoszeniowe. Niektórzy z nas wręcz wreszcie je dostrzegli.

Tu, gdzie jest rzeczywiście gorzej to centra handlowe. Po nich kręci się niewiele osób, bo niewiele jest w nich czynnych sklepów i punktów usługowych. I dopóki galerie handlowe nie zostaną otwarte tak będzie.

Jeszcze wciąż jest trochę mniej osób w środkach transportu publicznego, ale zależy też dokładnie jakich i gdzie. Natomiast na pewno nie dotyczy to zewnętrznych części pojazdów. One także poruszają się w korkach. OOH i DOOH wszędzie indziej trafia do grup docelowych i, co więcej, jest medium, którego nie da się wyłączyć, zamknąć komputer, nacisnąć guzik na pilocie telewizora…

Ciekawe jest też te, że w Wielkiej Brytanii i w USA pisze się o powrocie OOH z nową siłą, powołując się też na badania (właśnie ruchu szczegółowego) i dostosowując do współpracy z mediami społecznościowymi (zauważono, że tzw. funkcjonalny Internet jest silnie związany z fizycznymi punktami handlowymi i usługowymi działającymi w mieście), a u nas niektórzy skłonni są pogrzebać branżę.

Dochodzi do tego kwestia podatku reklamowego, którą próbowano przekazać społeczeństwu, jako dobranie się do skóry wielkim graczom na rynku, kompletnie pomijając fakt, że może on zniszczyć rodzime firmy branży OOH.

Billboard jest najstarszym medium reklamowym. Pewne marki są mu wierne od samego początku. Dziś przybrał różne formy i często nie przypomina już billboardu. Nowe odsłony w wersjach nowoczesnych, inteligentnych nośników cyfrowych czasami zapierają dech w piersiach. Ta część branży rozwija się cały czas także u nas.

Dobrym ruchem jest lepiej się im przyjrzeć i zastanowić, jak najlepiej wykorzystać je dla marek, dla których się pracuje niż wylewać dziecko z kąpielą.

Zwłaszcza, że za chwilę rozkwita maj 2021.

OOHlife

IGRZ_2020_ANALIZA RUCHU SAMOCHODOWEGO NA DROGACH KRAJOWYCH W 2020 – PODS…

Print Friendly, PDF & Email