Polski rząd zamierza wprowadzić podatek od przychodów reklamowych. Dotyczyć ma również branży reklamy zewnętrznej OOH, która w wyniku pandemii Covid-19 poniosła w minionym roku ogromne straty. Przychody reklamy OOH zmniejszyły się w 2020 roku o blisko 40%, a w samym tylko drugim kwartale ubiegłego roku spadły o ponad 71%.

Reklama OOH jest medium, które w wyniku pandemii ucierpiało najbardziej. Początek 2021 nie odbiega od dramatycznej sytuacji roku ubiegłego. Już dzisiaj szacujemy, że ewentualne doprowadzenie branży OOH do stanu sprzed pandemii potrwa minimum 3 lata, zakładając możliwie szybki powrót do normalności.

Branża OOH nie została objęta żadną pomocą sektorową. W ramach własnych możliwości i potencjału starała się utrzymać zatrudnienie. W wypadku większości firm OOH balansując na granicy możliwości finansowych. Niekiedy rezygnując z części nośników reklamowych, które są podstawą ich działalności. W wyniku znaczących ograniczeń związanych z pandemią, zarówno z lockdownem jak i zamknięciem wielu dziedzin gospodarki duża grupa klientów branży OOH zrezygnowała z prowadzenia akcji promocyjnych i kampanii reklamowych. W większości wypadków także celem ratowania swoich pracowników i swojego biznesu.

Uważamy, że Państwo winno w tych trudnych warunkach spowodowanych pandemią wspomagać swoich przedsiębiorców, a nie wymierzać im kolejne ciosy. A takim ciosem dla naszej branży jest planowany podatek od przychodów reklamowych. Dla niektórych firm OOH może to być cios nokautujący. Dlatego stanowczo protestujemy przeciwko wprowadzaniu nowego podatku.